jednym zdaniem jednym zdaniem
937
BLOG

I taka popierduła została niestety w Polsce premierem

jednym zdaniem jednym zdaniem Polityka Obserwuj notkę 11

"Czasami brakuje mu męskości. Jest bardzo kobiecy w sposobie chodzenia, w relacjach z ludźmi"

W dniu urodzin trwa medialne oswajanie z dziwakiem o imieniu Donald, który na nieszczęście Polaków został ich "przywódcą".
Co piszą o owym "mężu stania".

Bywa mendowaty, lubił sobie wypić.
W przeszłości przyszłego premiera wciąż nie było w domu i opieka nad domem i dziećmi spoczywała na barkach Małgosi. "Na dodatek ten dawny Donald, jeszcze kilka lat temu, był leniuszkiem, który nieustannie potrzebował wsparcia, pocieszenia, bo brakowało mu pewności siebie i siły. I Małgośka, która bardzo twardo stąpa po ziemi, dawała mu to wsparcie.


Tusk bywał wybuchowy w relacjach z żoną. Żona Tuska zdradzała też, że "on bywa mendowaty", czyli "chodzi i mendzi": masło znowu niewyjęte z lodówki. "Albo taki zniechęcony patrzy na mnie i mówi: "Ale ty masz grube nogi". W dodatku mąż pani Małgorzaty "kiedyś lubił wypić". Robił się wtedy marudny. Wciąż pytał: "Czy mnie kochasz?". Albo płakał, że go nikt nie kocha. "Teraz się pilnuje" - mówiła.

Premier nie lubi wcześnie wstawać.Tusk zdradził w wywiadzie w piśmie "She": "Nie wyobrażam sobie życia bez spania mniej niż osiem godzin na dobę. Mogę spać dowolną ilość czasu w dowolnych sytuacjach. Nawet podczas prowadzenia obrad senatu czasami zdarza mi się zapaść w chwilową drzemkę".
"Na zapleczu swojego gabinetu obok kibelka miał kozetkę. Ucinał sobie na niej popołudniowe drzemki.


Zanim Tusk został premierem, cechował go notoryczny brak wiary we własne siły. Było nawet przyjęte, że po wystąpieniach w telewizji koledzy wysyłali Donaldowi krzepiące SMS-y: "Świetnie wypadłeś", "Było rewelacyjnie", "Ale mu dokopałeś". Zdarza mu się wpadać w depresyjny, katastroficzny nastój, siedzi sam, lepiej go wtedy omijać z daleka. Jest też chorobliwie przesądny. Jeżeli Tuskowi coś raz się udało, następnym razem wszystko powtarza dokładnie tak samo, wedle identycznego planu.
"Konkurenci Tuska od lat 'politycznie giną' w niewyjaśnionych okolicznościach. Przykładów jest bez liku - Andrzej Olechowski, Zyta Gilowska, Paweł Piskorski, Jan Rokita. "Jeszcze ciekawsze, że nigdy osobiście tych wyroków nie wykonuje Donald. Jest w cieniu, a robią to za niego inni" - tłumaczył były polityk PO.
 

A ja w tym momencie pytam, ilu jest takich w Polsce, którzy mogliby robić to samo, a nawet dużo więcej, za dużo mniejsze pieniądze?

mało mówię

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka